Do niedawna z tęsknotą spoglądaliśmy na targi wyposażenia wnętrz w Mediolanie, Londynie, Paryżu i innych miastach. Piękne stoiska, inspirujące wydarzenia towarzyszące i profesjonalna obsługa wydawały się być niedoścignionym wzorem i ideałem. Tymczasem w ciągu zaledwie 3 lat warszawskie targi Warsaw Home nie tylko przerosły inne tego typu wydarzenia w Polsce, ale dorównały poziomem i jakością tym zagranicznym.
– Bardzo cieszą mnie pozytywne głosy od gości takich jak Stefano Giovannoni i Tom Dixon, którzy przyznali, że targi Warsaw Home mogą konkurować z największymi tego typu wydarzeniami jak targi w Kolonii, Paryżu, czy w Mediolanie – opowiada Katarzyna Ptak, organizatorka i pomysłodawczyni imprezy.
Tegoroczne targi Warsaw Home przyciągnęły rekordową liczbę wystawców i odwiedzających. Na ponad 120 tys. m kw. zgromadziło się 623 firm, w tym 150 zagranicznych. W ciągu czterech dni przez hale przeszło ponad 67 tys. gości (w tym ponad 22 tys. profesjonalistów) z 65 krajów – klientów biznesowych, indywidualnych i projektantów (29 proc. z zagranicy).
– Targi Warsaw Home zaskakują rozmachem i nowoczesnością infrastruktury. Nasi goście z centrali Kinnarps w Szwecji byli pod wrażeniem skali oraz przekroju marek wystawców. Gratulowali nam udziału w nieszablonowej ekspozycji w ramach Domu Idei by „Design Alive”, dzięki której mogliśmy pokazać elementy naszej oferty w ożywczej interpretacji projektantów ze studia Beza Projekt i w fantastycznym otoczeniu produktów pozostałych partnerów projektu – mówiła Aleksandra Krawsz, marketing & PR manager w Kinnarps Polska.
Podczas targów prezentowane były oferty producentów i dystrybutorów z branży meblowej, dekoracyjnej, wykończeniowej oraz dodatków w pięciu działach tematycznych: Selected Design, Furniture, Deco, Kitchen & Dining oraz Interior Finish. W tym roku firmy zaskoczyły profesjonalnymi, przepięknie przygotowanymi stoiskami na najwyższym poziomie, gdzie pojawiły się również ciekawe premiery.
– Mieliśmy okazję zaprezentować się w zupełnie nowej odsłonie i udowodnić, że produkty Profim bardzo dobrze sprawdzą się również w przestrzeni domowej, hotelowej czy restauracyjnej. Pokazaliśmy m.in. premierową kolekcję mebli soft seatingowych – Chic Lounge, projektu Christophe’a Pilleta. Takie wydarzenia sprawiają, że mamy okazję pokazać nowości, wymienić się doświadczeniami, otrzymać opinię na temat naszych produktów, czy zawrzeć nowe kontakty biznesowe – relacjonowała Magdalena Borowiec, dyrektor marketingu w Profim.
Nie zabrakło także innych polskich producentów, który również od lat wystawiają się m.in. w Mediolanie. – Jesteśmy bardzo zadowoleni z targów. Nie spodziewaliśmy się tak dużej frekwencji i zainteresowania naszym stoiskiem. Tak naprawdę pierwszy raz widziałem takie oblężenie stoiska! Media społecznościowe z własnej inicjatywy zachęcały do odwiedzin naszej przestrzeni. Rzeczywistość przerosła nasze oczekiwania. To pokazuje również jak trafnie przewidzieliśmy kierunek zmian. Jestem dumny z tego, że w Polsce tyle się dzieje – komentował Jan Czerniawski, product manager marki Paged.
W pawilonie F (Selected Design) obok polskich marek i projektantów pojawiły się zagraniczne sławy takie jak Cappellini, Edra, czy choćby Vitra z ciekawą wystawą prezentującą emocje i historie związane z ponadczasowymi produktami producenta. – Zaobserwowaliśmy ogromny skok w stosunku do zeszłego roku. Więcej wystawców, ciekawy podział na hale, doinwestowane i interesujące stoiska – mówił Maciej Bieńkowski, business development z Vitry.
Oprócz samej ekspozycji marek organizowane były inspirujące wykłady i burzliwe dyskusje z udziałem znanych osobistości, nie tylko z dziedziny projektowania, czy architektury, ale także sztucznej inteligencji, materiałoznawstwa, recyklingu. Na scenie pojawili się m.in. Tom Dixon, brytyjski projektant, Stefano Giovanioni znany choćby ze współpracy z kultową marką Alessi, czy Nika Zupanc, której projekty kochamy za delikatną kokieterię. Nie zabrakło również polskich nazwisk: Mai Ganszyniec, Oskara Zięty, Tomka Rygalika, Krystiana Kowalskiego, Nikodema Szpunara, Roberta Koniecznego, czy Jakuba Szczęsnego.
– W przyszłym roku planujemy objąć strefą Selected Design aż dwie hale. Zaprosimy również więcej gwiazd świata designu i podwoimy liczbę prelegentów, tak żeby informacja o nas szła w świat. Widzimy też, że zaczyna nam brakować miejsca, już w czasie tych kilku dni dostaliśmy zamówienia na przyszły rok, a za tydzień oficjalnie zaczynamy pracę nad edycją Warsaw Home 2019 – zapowiedziała Katarzyna Ptak.
Głównym Partnerem Medialnym tej edycji Warsaw Home był magazyn „Design Alive”. Czwarta edycja targów odbędzie się w dniach 3-6 października 2019 roku.
Więcej na: www.warsawhome.eu