Nawet jeśli nie było kolorowo

Projektantka Rhonda Drakeford, założycielka Studia Rhonda, została poproszona o przeprojektowanie domu przyjaciela, filmowca Roberta Rafalata. – Założeniem było spontaniczne zanurzenie się w szaleństwie koloru i celebrowanie życia toczącego się dalej, mimo wszystko idącego do przodu – wspomina projektantka.

W wiktoriańskim szeregowym domu w Londynie użyto ponad 30 odcieni farb, aby udowodnić, że życie toczy się dalej. Początek całej historii dotyka dramatu – Rob kupił dom w Finsbury Park w 2013 roku razem ze swoją siostrą Zu. Kilka lat później Zu zachorowała i zmarła, zostawiając bratu trochę środków na remont domu. To dlatego Rob zadzwonił do ich wspólnej przyjaciółki Rhondy, aby pomogła mu w remoncie.

Dzięki bliskiej relacji projektant–inwestor – a co za tym idzie, dużej dozie zaufania – remont domu stał się dla niego metaforą odrodzenia. Pomyślał: „Nie jestem w najlepszym momencie, ale zaszalejmy i wpuśćmy trochę radości do tego domu, stwórzmy coś unikalnego i tak nowego, jak to tylko możliwe”.

Magazyn Design Alive

NR 50 ZIMA 2024

ZAMAWIAM

NR 50 ZIMA 2024

Magazyn Design Alive

ZAMAWIAM

ICONS 2024 WYDANIE URODZINOWE

Kolor wychodzi poza linie

Projektantka mocno przesunęła granice tego, jak można potraktować kolor w historycznym wnętrzu. Potraktowała go jako najważniejszy element projektu. Co prawda zachowała oryginalne detale rezydencji z epoki, ale zostały one, dosłownie rzecz ujmując, zamazane.

Ignorując listwy, narożniki i miejsca, w których ściany stykają się z sufitami, Rhonda użyła geometrycznych plam koloru, aby po swojemu wytyczyć przestrzeń. Rezultatem jest zabawne poczucie zanurzenia w blokach koloru, które wychodzą poza istniejące obrysy i za nic sobie mają dyktat architektonicznego planu.

Cały dom jest wypełniony stworzonymi specjalnie do tego wnętrza akcentami, takimi jak stół w jadalni zaprojektowany przez Studio Rhonda, z blatem z betonowych płytek Split Shift, wykonanych przez należącą do Rhondy markę Drakeford Darkroom. Z fantazją pomalowano w różnych miejscach istniejące płytki na ścianach czy sufitowe oprawy oświetleniowe w łazience.

Bloki nasyconych kolorów podstawowych współgrają z ziemistymi odcieniami terakoty i kredy tak jak w przypadku betonowych umywalek w łazience.
Rhonda Drakeford

Odważna ingerencja

Poza intensywną designerską koncepcją i śmiałością interwencji w zastaną przestrzeń projektantka nie zapomniała o tym, że ​​wnętrze ma być przytulnym domem. To dlatego ukochana przez właściciela aksamitna sofa w kolorze królewskiego błękitu, która znajdowała się w salonie, nie tylko nie została usunięta, ale narzuciła kolor ścian w tej części wnętrza.

Jest tu też polski akcent – właściciel Rob ma polskie korzenie, a dużą szafkę w kropki, zaprojektowaną przez Studio Rhonda, zainspirowała polska ceramika z Bolesławca, której jest kolekcjonerem.

I chociaż kolor rozlewa się tu z całą siłą od podłogi do sufitu, to trzeba zwrócić uwagę na przemyślane detale, które sprawiają, że całość jest spójna.

Fotel w salonie jest obity tkaniną Split Shift, nawiązującą do płytek na stole w jadalni, z tego samego materiału wykonano też zasłonę. W przestronnej sypialni, która znajduje się na poddaszu, kolor nie jest tak ostentacyjny, paleta jest miękka i tworzy bardziej neutralną bazę dla oświetlenia przenikającego przez świetliki. – Zwykle namawiam klientów, aby byli nieco bardziej odważni. Rob był pierwszym, którego sama musiałam tonować – mówi Rhonda Drakeford.

Rhonda Drakeford

Rocznik 1972. Interdyscyplinarna brytyjska projektantka mieszkająca w Londynie. Założycielka i dyrektorka kreatywna Studia Rhonda i marki Darkroom. Po studiach z projektowania graficznego w Central Saint Martins wraz z Harrym Woodrowem założyła w 1997 roku interdyscyplinarną firmę konsultingową Multistorey. W 2009 roku razem z Lulu Roper-Caldbeck uruchomiła cieszące się uznaniem krytyków sklep designerski i markę Darkroom – platformę dla najlepszych międzynarodowych produktów i akcesoriów do wnętrz.

W 2018 roku połączyła swoje doświadczenia w świecie projektowania i handlu detalicznego, aby uruchomić własne studio. Pracuje głównie w obszarze projektowania wnętrz i mebli, tworząc zabawne, odważne projekty, pełne międzynarodowych i historycznych odniesień, mocnych motywów kolorystycznych, tekstur i wzorów. Zamiłowanie do kontrastu i eksperymentalnych materiałów stało się charakterystyczną częścią jej portfolio. 

Zapisz się do newslettera!

Powiązane artykuły:

Nadmorski komfort

Nadmorski komfort

Devon | 27 sierpnia 2024

620-metrów nowoczesnej przytulności w hrabstwie Devon

Dogonić marzenia

Dogonić marzenia

Londyn | 20 grudnia 2023

Ola Jachymiak robi międzynarodową karierę i tworzy wnętrza od Londynu po Paryż!