Galaktyka Sombrero

Próba zaklasyfikowania obiektów tworzonych przez duet Eliurpi nie ma sensu. To, czy są kapeluszami, meblami, czy dziełami sztuki, zależy jedynie od naszej interpretacji.

Elisabet Urpí i Nacho Umpiérrez, kreatywni twórcy i rzemieślnicy, należą do nowego pokolenia artystów, dla którego granice przestają istnieć. Para zarówno w życiu prywatnym, jak i zawodowym wspólnie tworzy niezwykle charakterystyczne i nieco zaskakujące przedmioty, które bliższe są sztuce niż funkcji użytkowej.

Inspirując się architekturą i sztuką współczesną, tworzą lekkie, rzeźbiarskie obiekty, które zachwycają kolekcjonerów na całym świecie.

Magazyn Design Alive

WYDANIE SPECJALNE DA ICONS 2025

ZAMAWIAM

WYDANIE SPECJALNE DA ICONS 2025

Magazyn Design Alive

ZAMAWIAM

WYDANIE SPECJALNE NR 15/2025 HOME

Studio i warsztat Eliurpi mieści się w zabytkowym budynku w barcelońskiej dzielnicy Barrio Gótico – Borne.

Ulubionym materiałem Elisabet i Nacho jest włókno roślinne, a punktem wyjścia dla każdej pracy – prosta słomka.

Ich kapeluszowe instalacje powstają dzięki tradycyjnej hiszpańskiej technice sombrerería. Za jej twórcze przekształcenie otrzymali w 2023 roku honorowe wyróżnienie na biennale rzemiosła w Cheongju w Korei Południowej.

Duet przywiązuje dużą wagę do staranności wykonania, ale równie ważna jest dla nich intuicja i otwartość na przypadek. Materiały starzeją się i zmieniają – słoma nabiera koloru, len się marszczy, barwy ciemnieją. – To naturalny proces, który bardzo cenimy – mówi Elisabet – bo pokazuje upływ czasu i autentyczność materiału.

Eliurpi

Instalacja site-specific o enigmatycznym tytule „Cienie i poematy”, czyli pierwsza włoska wystawa Eliurpi, prezentowała przekrój twórczości duetu: obiekty do noszenia, elementy meblowe, lampy, eksperymenty z materiałem oraz formy scenograficzne i architektoniczne.

W centrum ekspozycji zawieszono wiklinowy kapelusz z czarnymi skrzydłami oplatającymi beżową kopułę – ulubione dzieło Eliurpi. – To obiekt modowy, który zyskał rangę sztuki. Doskonale oddaje sedno naszej pracy – podkreśla Elisabet.

Wszystkie prezentowane prace opierały się na zasadzie nieostrości granic – pomiędzy modą, rzemiosłem a sztuką. Zwiedzający próbowali je klasyfikować, ale bezskutecznie.

Trendy, inspirujące wnętrza, najlepsze realizacje w architekturze, nowości ze świata designu i ciekawe rozmowy wprost do Twojej skrzynki! Zapisz się na nasz newsletter i bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera!

Powiązane artykuły:

W rytmie lat 90.

W rytmie lat 90.

Barcelona | 2 września 2024

Odwiedzamy mieszkanie, które jest hołdem dla złotej ery barcelońskiego designu