Skandynawski mariaż dla zabawy. IKEA i LEGO połączyły siły

IKEA oraz LEGO połączyły siły i stworzyły kolekcję ciekawych rozwiązań do budowania i jednocześnie przechowywania. – Podczas pracy nad Bygglek, chcieliśmy stworzyć coś prostego i intuicyjnego, coś czym można się bawić od momentu otwarcia opakowania – opowiadają projektanci.

Współpraca IKEA i LEGO

Nowa kolekcja ucieszy zarówno dzieci jak i dorosłych, wszak zabawa czyni dom i świat lepszym miejscem. Jednak najmłodsi i dorośli często podchodzą do zabawy w domu zupełnie inaczej. Dzieci, bawiąc się lubią robić twórczy bałagan, a rodzice chcieliby się go potem łatwo i szybko pozbyć. Rozwiązaniem, jakie zaproponowali projektanci jest Bygglek – kolekcja składa się z pojemników w czterech różnych rozmiarach oraz zestawu klocków. Pokrywa pudełka została dodatkowo wyposażona w wypustki, które pasują do dowolnych istniejących już klocków firmy LEGO. Składanie Bygglek jest niezwykle proste i samo w sobie może być już świetną zabawą. Wystarczy połączyć elementy i gotowe – bez narzędzi i instrukcji.

Pierwsze wspólne warsztaty obu skandynawskich firm rozpoczęły się podczas spotkania projektantów: Andreasa Fredrikssona (IKEA) i Rasmusa Bucha Løgstrupa (LEGO). Projektanci od razu zaczęli rozmawiać o roli, jaką klocki odgrywają w domu, o tym, jak je przechowujemy i jak wypełniona nimi podłoga jest odbierana przez różne osoby. Oto, co obaj mieli do powiedzenia:

Andreas: Zabawa klockami LEGO jest niezmiernie ważną częścią domu, dlatego jest również dobrym punktem wyjściowym do przyjrzenia się całemu domowi. A my znamy się na życiu w domu i znamy się na sposobach przechowywania rzeczy.
Rasmus: Klocki LEGO nie są czymś, co dzieci przynoszą zwykle ze sobą, gdy odwiedzają znajomych. Nie bawią się również nimi na zewnątrz. Te klocki są połączone z domem. Są produktem do domu.

Andreas i Rasmus rozpoczęli pracę nad rozwiązaniem do przechowywania, które miało spełniać przede wszystkim potrzeby rodziców. Finalnie skończyli z czymś więcej – z rozwiązaniem do przechowywania dla całej rodziny. Bygglek to więcej niż pudełko z klockami. Duży biały pojemnik jest również katapultą dla wyobraźni.

Andreas: Pamiętam, że dyskusja rozpoczęła się od tego, w jaki sposób w domu przechowujemy klocki. Kiedy byłem dzieckiem budowanie z LEGO było świetną weekendową zabawą. Wszystkie klocki umieszczaliśmy w dużym kocu. Był to fantastyczny sposób, ponieważ ogromna część zabawy polegała na znalezieniu odpowiednich elementów. Wybierz klocek, wykorzystaj go albo odłóż. Podczas pracy z Bygglek rozmawialiśmy o tym, jak można się bawić i zatrzymywać zabawę bez rozrzucania swojego projektu po całej podłodze.

Zespół wykonał prototypy z kartonu, ułożył je jeden na drugim i zdecydował, że samo pudełko będzie czymś, co można zintegrować z zabawą.

Rasmus: Psycholog dziecięcy, z którym współpracowaliśmy w trakcie projektu powiedział, że jeśli uda nam się stworzyć miejsce do przechowywania, które jednocześnie będzie częścią zabawy, to wtedy z pewnością osiągniemy sukces. Pamiętam, że IKEA zasugerowała, abyśmy umieścili wypustki klocków na pokrywie pudełka. Gdyby mnie wtedy spytano, czy jest to możliwe, stwierdziłbym, że nie. Ale Bygglek okazał się jednym z największych elementów w całej historii LEGO.

Pudełko jest wykonane z tego samego, wysokiej jakości materiału, co klocki.
Andreas: Ja wciąż mam swoje klocki LEGO z lat 70. Ich po prostu się nie wyrzuca. Zatrzymuje się je na pamiątkę lub przekazuje następnym pokoleniom. Ważne jest, aby pudełko Bygglek miało tę samą jakość wykonania i było stworzone w tym samym stylu.

Czy Wy również bawiliście się jako dzieci klockami LEGO?
Rasmus: Bardzo często bawiłem się klockami. Uwielbiałem budować miasta. Pamiętam, że kiedy byliśmy na wakacjach, nie mogłem się doczekać powrotu do domu i zbudowania różnych rzeczy, które widziałem. Kiedyś pojechałem z rodzicami w Alpy i bardzo chciałem wrócić do domu tylko po to, aby zacząć budować góry i tory kolejowe.
Andreas: Razem z przyjaciółmi uwielbialiśmy bawić się wykorzystując elementy LEGO. Pamiętam również, że zawsze byłem trochę zazdrosny – uważałem, że wszystko, co zbudował mój starszy brat wyglądało o wiele lepiej. Było to dla mnie ogromną inspiracją.

Czym zajmuje się dzisiaj Twój brat?
Andreas: Ha, ha, ha, jest on również projektantem.

Co uważasz dzisiaj za zabawę?
Rasmus: Dla osoby dorosłej odnawianie domu może być zabawą. Jest jednak coś, co mnie osobiście nadal zawsze wprowadza w tryb zabawy, a mianowicie budowa tamy w małym strumieniu. Czasami kiedy buduję ją razem z moimi synami, całkowicie tracę poczucie czasu. To tak, jakbym był znowu dzieckiem i po prostu zapominał o całym świecie.
Andreas: Dla mnie zabawą jest budowanie rzeczy z drewna lub metalu. Zaczynałem jako stolarz i zanim dołączyłem do IKEA, miałem własną pracownię. Szybko przywiązywałem się do rzeczy i zawsze ciężko było mi się rozstać z przedmiotami, które sam stworzyłem. Dzisiaj mam własny warsztat i nadal tworzę szybkie prototypy z drewna, aby zobaczyć proporcje. Myślę, że teraz właśnie to budowanie prototypów jest dla mnie zabawą.

Jak zabawa i organizacja wpisują się dzisiaj w Wasze własne domy?
Rasmus: Gdy przychodzi czas na zabawę bałagan powinien być akceptowany. Dzieci nie postrzegają bałaganu po prostu jako bałaganu tylko jako kreatywne środowisko. Jednak organizacja jest również ludzką potrzebą. Od czasu do czasu miło jest posprzątać i ponownie ujrzeć podłogę, ale jednocześnie uważam, że ważne jest, aby nie robić tego każdego wieczoru, gdy dzieci kładą się spać. To właśnie w bałaganie rozwija się zabawa. To samo tyczy się naszych projektów w domu.
Andreas: Moje dzieci są nastolatkami, a ich pokoje są prawdopodobnie lepiej zorganizowane niż nasz salon czy kuchnia. Ale ostatnio oglądałem zdjęcia z ich młodości. Na podłodze naprawdę panował chaos. Całkowicie zgadzam się z Rasmusem, że fajnie jest móc czasem zostawić bałagan i nie zabierać się do sprzątania od razu. Dla dziecka to nie jest bałagan. Dla dziecka może to być niezwykle ważny i fajny projekt, którego nikt nie może zniszczyć. Jeśli uprzątniesz bałagan, to możesz również zniszczyć sens zabawy.

Jak zdecydowaliście o tym, co umieścić w opakowaniu?
Rasmus: W LEGO mamy wiele wspaniałych modeli, a niektóre z nich są bardzo złożone. Podczas pracy nad Bygglek, chcieliśmy stworzyć coś prostego i intuicyjnego, coś czym można się bawić od momentu otwarcia opakowania, coś odpowiedniego zarówno dla pięciolatka, jak i dla mamy lub taty. Nie ma żadnych załączonych instrukcji. Pojemnik może być domem, basenem lub stadionem. Nie ma dobrych ani złych rozwiązań. Do tego oczywiście stworzyliśmy zestaw startowy.

Co to jest zestaw startowy?
Rasmus: Zestaw startowy pobudza wyobraźnię. Dodaliśmy do niego trochę klocków w kształcie jedzenia i figurek, aby ułatwić początek zabawy. Tematem przewodnim jest „Życie w domu”, a elementy zestawu właśnie przypominają codzienne życie.

Kolekcja Bygglek pojawi się w sklepach w październiku 2020 roku.

Andreas Fredriksson pracuje jako projektant IKEA w Szwecji. Od lat zajmuje się stolarstwem. Uzyskał dyplom z projektowania w Carl Malmsten School of Design w Sztokholmie i Denmark Design School w Kopenhadze. Współpracując z IKEA, tworzy produkty od A do Z od pomysłu do produktu końcowego. Aby stworzyć kolekcję o silnej tożsamości IKEA, pracuje zgodnie z pięcioma zasadami Democratic Design: forma, funkcja, jakość, zrównoważony rozwój i przystępność cenowa.

Rasmus Buch Løgstrup pracuje jako kierownik projektu w Grupie LEGO w dziale licencjonowania i rozszerzania kolekcji. Ma doświadczenie w projektowaniu przemysłowym i ukończył Aarhus School of Architecture. Rolą Rasmusa we współpracy z IKEA jest wykorzystanie całej wiedzy LEGO dotyczącej zabawy, dzieci i rodzin w tworzeniu kolekcji, która dostarczy jak najlepszych rozwiązań dla dzieci, rodziców i klocków LEGO.

Więcej na: www.ikea.com

539142

Rasmus Logstrup Jensen – LEGO Group (po lewej), Andreas Fredriksson – IKEA (po prawej)

Przeczytaj również: Zachwycające klasyki IKEA. Projekty, które rozchwytują kolekcjnerzy.

Zapisz się do newslettera!

Powiązane artykuły:

Projekt spod strzechy

Projekt spod strzechy

Szczecin | 24 sierpnia 2023

Apartamenty w gospodarstwie agroturystycznym od studia Loft Kolasiński