Zorza to nowe bistro na mapie stolicy. Za projektem stoi Grupa Warszawa prowadząca tak rozpoznawalne czy wręcz kultowe lokale jak Warszawa Powiśle, Syreni Śpiew, Weles, a latem także Stację Mercedes.
Każde z tych miejsc jest inne i ma swój własny charakter. Za wszystkim stoją trzej twórcy – Norbert Redkie, Bartłomiej Kraciuk i Hubert Karsz. Dotychczas znani z gastronomii skupionej głównie wokół imprez i alkoholi postanowili zmierzyć się z nowym wyzwaniem i otworzyć lokal, w którym najważniejsze jest samo jedzenie. Tak powstała Zorza.
– Tworząc Zorzę, inspirowaliśmy się smakami z całego świata, które umieściliśmy w atmosferze nowoczesnego bistro. Karta pozwala dobierać dania w różny sposób, tak by spełniały potrzeby klientów. Jedzenie jest tutaj najważniejsze, dlatego połączyliśmy superfood – czyli najbardziej wartościowe składniki – i comfort food, czyli to, co najpyszniejsze – opowiadają twórcy Zorzy. – Współpracujemy z lokalnymi dostawcami, nawet jeżeli sprowadzamy coś z daleka. Przywożą dla nas świeże trufle czy ręcznie robioną burratę. Warzywa i owoce dzielimy na te, które potrzebują innych warunków, i te które dobrze rosną tutaj. Z kolei mięso i jajka bierzemy zawsze z Polski – bo tu są najlepsze i hodowane naturalnie. Pieczemy własny chleb, by przypominał ten z dzieciństwa. Sami wyciskamy soki, by zachowały witaminy. Kawę wypala dla nas warszawska palarnia…
Zorza znajduje się przy ul. Żurawiej 6/12. Więcej na: www.zorzabistro.pl