Kiedy prócz spełnienia marzeń klientów architekt staje również przed wyzwaniem budowy w miejscu narażonym na niszczące działanie natury, zazwyczaj praktyczność wygrywa z estetyką. Patrząc na Imaise House możemy jednak z całą pewnością stwierdzić, że projektanci z pracowni Tatsuya Kawamoto + Associates podołali wyzwaniu, wynosząc budownictwo antysejsmiczne na zupełnie nowy poziom jakości.
Japońskie miasto Ichinomiya, choć pięknie słynie również z typowych dla tej części świata trzęsień ziemi. Mając to na uwadze, architekci musieli zerwać z typowym układem funkcjonalnym pomieszczeń, skupiając się na odpowiednim rozłożeniu środka ciężkości bryły. Na nietypową formę konstrukcji miała również wpływ biegnąca wzdłuż działki droga prywatna i związane z nią przepisy budowlane. To jednak właśnie ona sprawiła, że mimo znacznej bliskości ruchliwego ciągu komunikacyjnego, wokół zaułka utworzyła się wyjątkowa społeczność zapewniająca poczucie odrębności i spokoju.
Szerokie na osiem metrów wejście do domu ukryto pod rozległym okapem naznaczonym świetlikami różnej wielkości. Forma bramy stanowi doskonałą ramę budynku, zapewniającą zarówno stabilność, jak i odpowiednie doświetlenie wnętrza. Narastające w regularnych odstępach kolejne segmenty domu kontynuują misję odpowiedniego zabezpieczenia konstrukcji. Równocześnie, w naturalny sposób wyznaczają na 140 m kw. granice poszczególnych stref.
Główną część mieszkalną architekci usytuowali na parterze. Mieści się tu salon oraz kuchnia i jadalnia z przepięknym widokiem na zadaszony ogród. W tylnej części domu znajdują się pomieszczenia prywatne, w tym tradycyjny japoński pokój z matami tatami. Piętro natomiast całkowicie poświęcono minimalistycznie umeblowanej sypialni.