Jedna z gwiazd światowego projektowania – Philippe Starck również pozostaje w bliskim związku z ekologią i troską o środowisko naturalne. Niedawno stworzył projekt Elise, w którym chce zachęcać wszystkich użytkowników biur do ograniczenia ilości produkowanych każdego dnia odpadów a także ich segregacji.
Jedna z gwiazd światowego projektowania – Philippe Starck również pozostaje w bliskim związku z ekologią i troską o środowisko naturalne. Niedawno stworzył projekt Elise, w którym chce zachęcać wszystkich użytkowników biur do ograniczenia ilości produkowanych każdego dnia odpadów a także ich segregacji.
Philippe Starck już jakiś czas temu dowiedział się, że wartość recyklingu materiałów odpadowych jest niezwykle drogim zajęciem: w każdym roku wartość jedynie utylizacji biurowych śmieci to wiele milionów euro. Projektant zdaje sobie sprawę, że taka motywacja, czyli ograniczenie wydatków jest jedną z najskuteczniejszych motywacji. Starckowi nie leżą jednak na sercu głównie pieniądze niezliczonej ilości firm, lecz dbałość o naturalne środowisko. – Aby ocalić naszą planetę, aby zmienić nasze społeczeństwa i uczynić je bardziej lepszymi, konieczne są inicjatywy na szeroką skalę. Działania firm mogą dać impulsy, aby zapewnić dobrą przyszłość naszym dzieciom – przyznaje Philippe Starck.
Dlatego z myślą o różnych biurach stworzył specjalne koszyki, powstałe oczywiście z materiałów pochodzących z recyklingu, w których pracownicy biurowi mogliby segregować rozmiate odpady. Kosze Starcka pozwalają na segregację i późniejszy recykling rozmaitych odrzuconych produktów: papieru, tektury, baterii, żarówek, plastikowych kubków, puszek czy opakowań.
Francuski projektant walczy dostępnymi mu środkami o zachowania ekologiczne już od wielu lat. Doskonale zdaje sobie sprawę, obserwując np. życie Francuzów, jak niewielu z nicg decyduje się na segregację odpadów. Nie tylko we własnych domach, ale także w biurach, gdzie również codziennie „produkuje” się tysiące ton odpadów. – Ekologia nie musi być karą, dlatego stworzyłem obiekt, który mam nadzieję, będzie pożądany a zarazem ponadczasowy, będzie mógł długo służyć ludziom, dlatego zdecydowałem się na taką a nie inną formę – deklaruje Starck. Kosze są przeznaczone dla firm zarówno małych, jak i gigantów. Projektant jest przekonany, że ze względu na ideę oraz formę koszy (które mają zaskakujący, „pognieciony kształt”, a gdy umieszczamy w nim któryś z odpadów, wydaje nawet charakterystyczny dźwięk) zainteresują przedsiębiorców prowadzących biura.
Więcej: www.starck.com
