Tylko obchodzi 10. urodziny – dekadę, podczas której zrewolucjonizowało sposób myślenia o meblach. Założona przez Jacka Majewskiego, Hannę Kokczyńską, Mikołaja Molendę i Benjamina Kunę, a wcześniej również Michała Piaseckiego, marka przeszła długą drogę – od małego start-upu do międzynarodowej rozpoznawalności, która sprawiła, że meble Tylko ma w swoich domach niemal pół miliona użytkowników z całego świata.
Od pomysłu do światowego sukcesu
Historia Tylko zaczęła się od prostego spostrzeżenia: rynek mebli od lat pełen był kompromisów. Trzeba było wybierać między estetyką a funkcjonalnością, między trwałością a ceną. Zespół Tylko postanowił to zmienić, stawiając na ideę, że „to meble powinny dostosowywać się do ludzi, a nie odwrotnie”.
W 2014 roku pomysł został zaprezentowany na konferencji Launch w San Francisco i od razu doceniony nagrodą Best Technical Achievement. Rok później marka zadebiutowała na London Design Festival, a dziś meble Tylko stoją w ponad 320 tysiącach domów w całej Europie.
Tylko zatrudnia dziś ponad 160 osób i pozostaje wierne swojej pierwotnej idei: każdy mebel to indywidualna historia – regał idealnie dopasowany do wnęki, komoda towarzysząca kolejnym etapom życia czy sofa będąca centrum rodzinnych spotkań.
Technologia w służbie użytkownika
Sercem marki jest autorski konfigurator online, dzięki któremu klienci mogą samodzielnie zaprojektować mebel co do centymetra – dopasować wymiary, kolor i wykończenie.
Tylko nie produkuje „na zapas” – każdy egzemplarz powstaje na zamówienie, z certyfikowanych surowców, w zakładach stosujących ekologiczne procesy produkcji. Opakowania podlegają recyklingowi, a plastik pojawia się tylko tam, gdzie jest to absolutnie konieczne.
W trosce o trwałość marka wprowadziła także Shelf ID – cyfrowy bliźniak każdego mebla, który pozwala wymieniać pojedyncze elementy bez konieczności wymiany całego produktu. Dzięki temu Tylko projektuje nie tylko meble, ale i długowieczność.
Meble Tylko. Dotknąć i zrozumieć
Pierwszym efektem tej zmiany jest kolekcja tapicerowanych mebli Smooth – modułowa sofa zaprojektowana we współpracy z Krystianem Kowalskim. Jesienią do oferty dołączył też pierwszy domowy dodatek – koc Loom utkany w 100% z nowozelandzkiej wełny.
Nowością jest również otwarcie na bardziej realne doświadczenia. W tym roku marka otworzyła sześć partnerskich showroomów w Niemczech i Austrii, przygotowuje też flagowy salon w Berlinie oraz pierwszy w Polsce – w Warszawie.
