Moda na hiszpańskie wybrzeże nie słabnie. Coraz więcej osób z Polski wybiera ten kierunek nie tylko na wakacje, lecz także jako miejsce do życia. Jednym z przykładów jest dom Mai Bohosiewicz na Costa del Sol – nie demonstracyjnie luksusowy, lecz funkcjonalny i dostosowany do codziennych potrzeb rodziny. Bez efekciarskich rozwiązań, za to z konsekwencją w doborze materiałów, kolorów i nastroju.
Dom znajduje się w Marbelli, w południowej Hiszpanii. W dwukondygnacyjnym budynku z przełomu lat 60. i 70. mieści się 350-metrowe mieszkanie. Od początku założono, że nie będzie to wnętrze projektowane od podstaw, lecz zakorzenione w lokalnym kontekście. Zachowano oryginalne podłogi z drewna i terakoty, a także elementy zabudowy typowe dla architektury andaluzyjskiej – wnęki, łuki, sufity z drewnianymi belkami.
Projekt, zrealizowany we współpracy z zespołem Together Studio i architektką Olą Ziarek, nie trzyma się jednej, dominującej estetyki. To raczej umiejętne łączenie różnych warstw, stylów i faktur.
W salonie znalazły się meble z poprzedniego mieszkania Mai, m.in. kanapy „Roleau” od The Good Living & Co czy towarzyszący jej od lat trawertynowy stolik kawowy. Obok nich pojawiły się nowe elementy: stolik „Benno” z Westwinga, ręcznie robiony wazon „Saki” oraz tapicerowane krzesło „Sage”, ponownie obite tkaniną Dedar Milano.
We wnętrzach obecne są też akcenty nawiązujące do kultury hiszpańskiej, marokańskiej i sycylijskiej – głowy Maura w kuchni, berberyjskie dywany, dekoracyjne mozaiki, figurki i ceramika z lokalnych pchlich targów. Dopełniają je bardziej uniwersalne dodatki, jak marmurowe blaty czy lampy z papieru ryżowego. Całość utrzymana jest w ciepłej, stonowanej gamie kolorystycznej: dominują beże, zgaszone błękity, przybrudzone róże i oliwkowa zieleń.
W kuchni postawiono na proste, ale przemyślane rozwiązania. Szafki z Ikei zyskały nowe życie dzięki dębowym frontom od Tulla Bespoke Design, a ściany zdobi tapeta polskiej marki Dekornik. Nad stołem zawisł lniany kinkiet.
Pomieszczenia prywatne, takie jak gabinet czy pokój gościnny, mają bardziej zróżnicowany charakter. Znajdują się tu m.in. tapety od Wall Colors i Gucci, meble z Westwinga oraz wykończenia z kompozytów ceramiczno-alabastrowych. Nie znajdziemy tu dążenia do jednolitości – raczej do tego, by każda strefa miała własny klimat.
Przedłużeniem części dziennej jest taras – przestrzeń wypoczynkowa, ale też miejsce do pracy i spotkań.