Fotel z charakterem

Fotel klubowy Chips, czeskiej projektantki Lucie Koldová, to zachwycająca nowość czeskiej marki Ton zaprezentowana na targach Salone del Mobile w Mediolanie.

– Lubię pracować z transparentnymi materiałami. Z tego powodu użyłam w tym projekcie lekkie optycznie, ale przewymiarowane oparcie wypełnione perforowaną tkaniną, która rozpięta jest na ręcznie wyginanym drewnie – wyjaśnia kluczowe elementy swojego projektu Lucie Koldová. Jej własny styl, który ukształtował się podczas pracy z oświetleniem, pozwolił fotelowi i przestrzeni przenikać się wzajemnie w harmonicznej symbiozie. – Fotel klubowy musi być wygodny z założenia, więc Chips został zbudowany na miękkich łukach. To niezwykły obiekt z własnym charakterem i historią. W porównaniu do klasycznego krzesła musi być trochę seksi – dodaje Koldová.

Oprócz swoich kształtów, model ten jest intrygujący również od strony produkcyjnej, ręcznej technologii gięcia drewna. – Postrzegam to jako taniec, który tworzy małe dzieło – powiedziała Koldová. Proces rozpoczyna się od parowania elementów bukowych w specjalnych kadziach, gdzie przebywają przez kilka godzin w zależności od ich średnicy. Wyginane elementy są następnie umieszczane w formach i mocowane do nich. Ściśnięte drewno zapamiętuje wskazany kształt. Wygięte elementy są następnie suszone, klimatyzowane przez kilka tygodni w specjalnym pomieszczeniu, szlifowane, barwione i lakierowane. W Bystřice pod Hostýnem produkty powstają tak nieprzerwanie od 1861 roku.

Chips został pierwotnie zaprojektowany jako część instalacji Das Haus podczas targów IMM w Kolonii w styczniu br., jednak Ton postanowił rozwinąć prototyp i wprowadzić go do swojego portfolio. – Od wersji, którą prezentowaliśmy w styczniu, finalny produkt różni się wieloma elementami funkcjonalnymi i ergonomicznymi. Na przykład zmieniło się tapicerowanie siedziska, sposób mocowania ramy do podstawy, mocowanie siatki w oparciu. Pracowaliśmy po prostu nad tym, by produkt był nie tylko przyjemny dla oka, ale również by sprostał wymogom codziennego użytkowania – powiedział Jan Juza, dyrektor marketingu Ton.

Więcej na: www.ton.eu

Zapisz się do newslettera!

Powiązane artykuły: