Enklawa ciszy

Czasem prostota robi największe wrażenie. Tak właśnie jest w przypadku mieszkania w Gdańsku, do którego zaprosiła nas polsko-brytyjska pracownia ACOS.

The Hideaway Home to historia o skromnym, nienachalnym designie, który kreuje indywidualnie skrojoną przestrzeń dla rodzinnego życia. Detal i dekor są tu niemal nieobecne, ustępując na rzecz rzemieślniczej prostoty i funkcjonalności. Wystarczającą ozdobą jest materia i przybrana przez nią forma – przy bliższym poznaniu wielowymiarowa i interaktywna.

Samo mieszkanie zlokalizowane jest w sercu Dolnego Miasta w Gdańsku, w bezpośrednim sąsiedztwie Opływu Motławy, na skraju jednej z już nielicznych naturalnych enklaw jakie możemy znaleźć w pobliżu silnie zurbanizowanego historycznego centrum miasta. Jego właściciele zgłosili się do Anny Stojčev-Młyńskiej i Stanisława Młyńskiego szukając przestrzeni będącej ukojeniem od miejskiego zgiełku.

Magazyn Design Alive

NR 48 LATO 2024

ZAMAWIAM

NR 48 LATO 2024

Magazyn Design Alive

ZAMAWIAM

TRÓJMIASTO 2024 WYDANIE SPECJALNE

Symfonia naturalności

Projektanci postawili na bardzo kompaktowe, a jednocześnie holistyczne podejście do procesu projektowego, w którym każdy aspekt został starannie przestudiowany, tak aby zapewnić maksymalną funkcjonalność przy zachowaniu jak największej otwartości przestrzeni.

Apartament stanowi geometryczną kompozycję brył i płaszczyzn, wyrzeźbioną w palecie naturalnych materiałów takich jak drewno, beton, mikrocement i kamień. Całość uzupełniają naturalne tkaniny w neutralnych odcieniach oraz eleganckie, a zarazem subtelne miedziane akcenty.

Strefę kuchenno-jadalnianą skupiono wokół dużego stołu wykonanego na zamówienie. Jego ulokowanie jest nieprzypadkowe – tworzy przemyślaną kompozycję wraz ze stojącym w jego tle zlewem z surowego betonu, wykończonym subtelnymi mosiężnymi detalami. Pozostałą część kuchni dyskretnie ukryto za płaszczyzną przesuwnych paneli z ryflowanego drewna.

Przechodząc do części wypoczynkowej, linearny układ kuchni przechodzi w bardziej otwartą przestrzeń, zapewniającą swobodę podczas spotkań z przyjaciółmi czy relaksu. Miękkiej sofie z BoConcept towarzyszą tu jedyne dwa akcenty koloru w całym wnętrzu – duży niebieski obraz oraz wazon w tym samym kolorze ustawiony na niskim stoliku kawowym.

Przestrzeń pomiędzy strefą dzienną a strefą nocną wykończono panelami z forniru, sufit zaś – nietypowo – pokryto tkaniną.

Same sypialnie są proste i kompaktowe. Jasne, drewniane podłogi i wysokie listwy przypodłogowe zestawiono tu ze ścianami wykończonymi naturalnym tynkiem wapienno-marmurowym. Główna łazienka składa się natomiast ze skromnych płaszczyzn białego mikrocementu oraz płyt indywidualnie zaprojektowanego lastryko.

Zapisz się do newslettera!

Powiązane artykuły:

Sztuka harmonii

Sztuka harmonii

Warszawa | 20 lipca 2024

MAP Studio stworzyło oazę spokoju w stołecznym apartamencie

Dyskretny eklektyzm

Dyskretny eklektyzm

Warszawa | 21 maja 2024

Odwiedzamy 100-metrowy apartament w kamienicy tuż przy warszawskich Łazienkach

Klinika architektury

Klinika architektury

Gdańsk | 16 stycznia 2024

Odwiedzamy niezwykłą klinikę stomatologiczną projektu IFA Kamil Domachowski

Ponadczasowa geometria

Ponadczasowa geometria

Gdańsk | 6 grudnia 2023

Studio bo/sko prezentuje gdańskie wnetrza z polskim designem w roli głównej