Butik Kopi w marokańskim stylu

Natalia Kopiszka od chwili debiutu przyciąga swoimi projektami szerokie grono wiernych klientów, wśród których znajdziemy m.in. Brodkę, Magdę Mołek, Margaret czy Melę Koteluk, a także zagraniczne blogerki. – Małymi krokami spełniam swoje największe marzenia. Kiedy tylko uda mi się osiągnąć cel, natychmiast wyznaczam nowy – mówi projektantka. Kolejny z nich właśnie się spełnił, butik marki Kopi znajdziemy przy ul. Oleandrów w Warszawie.

Marka wcześniej znana głównie z biżuterii, teraz oferuje również unikalne, ręcznie robione akcesoria do domu, jak lustra o nieregularnych kształtach, lampy, wazony, świece, czy klamki w kształcie kobiecego ciała. Potrzebne było więc stworzenie miejsca, które będzie podążać za rozwojem Kopi. Projekt wnętrza przygotowali architekci z pracowni Noke Architects.

Punktem wyjścia stały się miękkie, nieregularne kształty biżuterii Kopi oraz inspiracje przywiezione przez projektantkę Natalię Kopiszkę z podróży po Maroko i Lazurowym Wybrzeżu. Obła konstrukcja lady, zgaszone odcienie marokańskiego różu i terakoty czy ściana sprawiająca wrażenie usypanej z pustynnego piachu stworzyły tło dla połyskującej biżuterii. Inspiracją dla sufitu było rozgwieżdżone niebo. Różowy marmur, ciężkie zasłony, tapicerowane siedziska i pufy przenoszą nas do świata marki. Odcień tacek na biżuterię dopasowano do zasłon, te zaś do parkietu, a parkiet do ścian, tworząc efekt tzw. total-look’u. Wszystko po to, aby każdy, kto tu przychodzi mógł oderwać się od codzienności i chociaż przez chwilę poczuć się jak na pustyni.

Więcej na: www.nokearchitects.com www.kopi.com.pl

Zapisz się do newslettera!

Powiązane artykuły:

Tak się mieszka!

Tak się mieszka!

Warszawa | 3 czerwca 2025

Statystyki nie kłamią – właśnie do tych wnętrz wracaliście najczęściej w maju!

Scenografia życia

Scenografia życia

Warszawa | 12 maja 2025

Dwa oblicza warszawskiego penthouse'u Red Lipstick Monster

Mistrzowie kontekstu

Mistrzowie kontekstu

Warszawa | 24 grudnia 2024

Rozmawiamy z Karolem Pasternakiem i Piotrem Maciaszkiem z Noke Architects