Drugie wydanie „DA Icons” to niezwykłe historie, sylwetki genialnych twórców, arcydzieła designu i autorski przewodnik po budynkach-ikonach oraz ich wnętrzach. Większość mistrzowskich projektów, które wybraliśmy do tego wydania specjalnego „DA”, wybudowano dekady temu, a wciąż robią nieziemskie wrażenie!
Historie powstania eksperymentalnych domów, awangardowych projektów wciąż są często zabawne, a realizacje – imponujące. Tak jakby dobra architektura i design potrafiły zatrzymać czas, a jednocześnie mocno go wyprzedzić. Stawiamy tezę, że jest to możliwe szczególnie wtedy, gdy twórcy postrzegają projektowanie jako przestrzeń wolności.
„DA Icons”, a w nim pierwsza liga designu i architektury
Weźmy choćby słynącego z radykalnej architektury lat 70. Anttiego Lovaga i jego Maison Bernard na południowym wybrzeżu Francji. Lovag za nic miał rygor modernizmu. Formę budynku ukształtował w sposób organiczny, w dużej mierze na żywo, bezpośrednio na placu budowy. Konstrukcję ze stalowych prętów pokrywał warstwą natryskiwanego betonu, tworząc charakterystyczne kształty przypominające bańki, bo jak twierdził: „Ciało ludzkie nie ma kątów”.
A Ettore Sottsass? Wyrzucił do kosza naczelną zasadę modernizmu – nie chciał prymatu formy nad funkcją. Za punkt odniesienia przyjął art déco i pop-art, nie stroniąc od futuryzmu i – nie do wiary – kiczu. Zuchwałe, kolorowe meble i akcesoria spod znaku Grupy Memphis stały się jednymi z najlepiej rozpoznawalnych ikon XX-wiecznego designu.
Patrząc na jej portfolio, nie da się nie zauważyć ogromnego podobieństwa do tkanin z Ikei, ale tych, które powstały nawet dziesiątki lat później! Czyżby wyobraźnia projektantów nie znała granic, nawet tak pilnie strzeżonych jak w czasie zimnej wojny?
Przewodnik po budynkach, które trzeba zobaczyć
Wojciech Pietrzyk, architekt słynnego domu Książków w Tarnowie, również należał do tych, którzy nie uznawali kompromisów. Stworzył dzieło totalne i rzadki przykład architektury modernistycznej, która przetrwała próbę czasu. Szczęśliwie zachowało się tu niemal wszystko – od oryginalnych lamp, przez klamki i wieszaki, po kolorystykę ścian, a dom udostępniany jest dla zwiedzających, których jest cała masa.
Odwiedzamy także niesamowity dom bioklimatyczny Witolda Lipińskiego w Kolumnie pod Łaskiem. Eksperymentalna konstrukcja, nawiązuje do idei autonomicznego, samowystarczalnego życia w zgodzie z otoczeniem.
Znacie francuskie Fondation Maeght – jedno z najbardziej niezwykłych muzeów sztuki na świecie? A Haus Rabe – najlepiej zachowany zabytek modernizmu spod znaku Bauhausu? Albo Willa Volmana – mniej sławna od swej „rywalki”, Willi Tugendhatów w Brnie, jest równie zachwycająca. Na szlaku nie mogło zabraknąć Kaplicy Różańcowej w Vence z malowidłami Henri Matisse’a i luksusowej rezydencji Osvalda Borsani, zaprojektowanej holistycznie, od budynku po meble.
Jadąc do nowego miejsca, nie zapomnijcie zabrać ze sobą nowego „DA Icons” – to nasz przewodnik po najbardziej inspirujących skarbach designu w Europie.