Dom Idei po raz drugi przyciągnął miłośników architektury, designu i sztuki [zdjęcia, wirtualny spacer 3D]

Dom Idei – miejsce rozmów, spotkań, wystaw i projekcji filmowych – po raz kolejny przyciągnął miłośników architektury, wzornictwa i sztuki. Wydarzenie odbyło się w gdyńskim klubie Marynarki Wojennej „Riwiera” w ramach 11. edycji Gdynia Design Days.

Pomysł na Dom Idei zrodził się w głowach twórców magazynu „Design Alive” kilka lat temu. – Postanowiliśmy stworzyć możliwość kontaktu z pięknymi rzeczami i wnętrzami nie tylko na papierze czy portalu internetowym, ale również w rzeczywistości. To miejsce, które daje możliwość wymiany doświadczeń, pomysłów, zależało nam również, żeby ludzie przychodzili tu odpocząć i się bawić – mówi Ewa Trzcionka, kuratorka projektu.

Tym razem nowe życie zyskała dawna sala balowa „Riwiery”. – Kolor ścian był tu bardzo wymagający. Razem z Tomaszem Krzempkiem z NONE Studio oraz firmami-partnerami musieliśmy się z nim zmierzyć aranżując całą przestrzeń a nawet budując nowe elementy wystroju – mówi Wojciech Trzcionka, producent wydarzenia. Sala została wypełniona pięknymi meblami, które nie były jedynie ekspozycją, a tworzyły praktyczną przestrzeń dla odwiedzających. Można było usiąść i rozgościć się kontemplując wystawy.

Wśród ekspozycji zobaczyliśmy instalację Marka Cecuły „Formy Ułomne”. Cecuła jest nie tylko projektantem, ale i artystą. Fascynuje go z jednej strony kwestia powtarzalności w procesie produkcji porcelany, ale jego dusza artystyczna ciągnie go w kierunku oryginalności. Na wystawie pokazane zostały odrzuty z procesu produkcji porcelany, których deformacje utrwaliło wypiekanie. „Error 380″ to z kolei stół będący efektem współpracy architekta Przemo Łukasika i firmy kamieniarskiej WKG. To solidny kawał natury lekko okiełznany przez architekta i kamieniarzy – piękny marmur o właściwościach kwarcytu i onyksu – bianco edera. WKG zadbało również o bar wykonany z piaskowca o właściwościach granitu grigio montagna oraz kilka innych elementów wystroju Domu Idei. Poza tym w Domu idei zobaczyć można było instalację Oskara Zięty „NAWA powidoki” będącą miniaturą przestrzennej interwencji we Wrocławiu, ekspozycję „Arka. Historia pewnego domu” – makietę domu Roberta Koniecznego wraz z dokumentacją fotograficzną Wojciecha Trzcionki z procesu powstawania projektu, a także „Sitomarket” – wybór grafik grupy Traffic Design.

– Poza sporą dawką ciekawych zagadnień, do Domu Idei przyciąga otwarta i przyjazna atmosfera, bez nadęcia, na luzie. Można się tu poczuć jak w domu i zrelaksować. Bardzo podoba mi się pomysł na wykorzystanie zastanej architektury. Nie jestem z Trójmiasta, więc dzięki temu wydarzeniu udało mi się odwiedzić ten budynek. Gdyby nie ta inicjatywa, pewnie nigdy bym się o nim nie dowiedziała – powiedziała nam Zuza Krzemień, studentka wzornictwa, która odwiedziła „Riwierę”.

Obejrzyj zdjęcia wnętrz!

W Domu Idei nie zabrakło też tańców, spotkań i dyskusji. Gorące rozmowy toczyły się wokół idei samego festiwalu oraz tegorocznego hasła „Error”. Wśród uczestników rozmów znaleźli się m.in. dyrektor GDD Paulina Kisiel, projektantka i kuratorka Iza Bołoz, Patryk Hardziej, grafik i kurator wystawy Karola Śliwki w Muzeum Miasta Gdyni czy przedstawiciele marek Paged, Davis i WKG. Zobaczyliśmy również projekcje: „Idea jest najważniejsza. Architektoniczne pasje Andrzeja Wajdy” (reż. Jacek Link Lenczowski) oraz „Uzdrowisko. Architektura Zawodzia” (reż. Ewa Trzcionka).

Pierwsza odsłona Domu Idei miała miejsce w 2017 roku podczas Łódź Design Festivalu w willi Henryka Grohmana. Jak zdradzają organizatorzy, po gdyńskim sukcesie być może przyjdzie kolej na Warszawę. – Za rok jednak na pewno będziemy chcieli wrócić do Gdyni – dodaje Wojciech Trzcionka.

Miejsce: Klub Marynarki Wojennej „Riwiera”, ul. Zawiszy Czarnego 1
Organizator: „Design Alive”
Partner główny: Gdynia Design Days
Partnerzy: BanGlob, Kinnarps, Davis, WKG, Paged Meble, Traffic Design, Bujnie, Projekt68, Secto Design, FloraMuzyka
Kurator: Ewa Trzcionka
Aranżacja przestrzeni: NONEgrupa
Produkcja: Wojciech Trzcionka
Koordynacja: Magdalena Krelińska

Zapisz się do newslettera!

Powiązane artykuły: