Minimalizm po japońsku

| MK

12 kwietnia 2012 | Miejsca

Mishima House w Tokio to projekt Keiji Ashizawy i jego studia. Bryła obiektu doskonale wpisuje się w gęstą zabudowę japońskiej stolicy. I choć chroni prywatność użytkowników, w żaden sposób nie przypomina bunkra oderwanego od okalającej go rzeczywistości.

Mishima House w Tokio to projekt Keiji Ashizawy i jego studia. Bryła obiektu doskonale wpisuje się w gęstą zabudowę japońskiej stolicy. I choć chroni prywatność użytkowników, w żaden sposób nie przypomina bunkra oderwanego od okalającej go rzeczywistości.

Odwieczne pytanie mieszkańców wielkich miast, pojawiające się w rozmowach z architektami, przygotowującymi plany dla nowych domów, mieszkań a nawet rezydencji, brzmi – w jaki sposób zachować prywatność w wielkim miejskim organizmie. Japończykom to się udaje. Jak? Czytaj nr 2 magazynu „Design Alive”, gdzie znajdziesz pełny tekst na temat Mishima House.

Magazyn znajdziesz: tutaj
Prenumeratę zamówisz: tutaj

Zapisz się do newslettera!

Powiązane artykuły: