Najpierw konfiskata telefonu, potem pojedynek na blef, śmiech albo kłamstwo. Tak działa Merci Internet – nowy adres na mapie Paryża, który przenosi wiralowe trendy z sieci do realu.
Za projektem stoi 22-letni przedsiębiorca Tom Lothaire, który postanowił przełożyć logikę internetu na język rzeczywistego doświadczenia.
Na 210 m kw. przygotowano cztery gry inspirowane formatami znanymi z sieci. „Poker Face” sprawdza umiejętność blefowania pod szklanymi kopułami, „Pâtisserie Arrosée” zamienia kulinarną rywalizację w widowisko, „Le Dernier qui rit gagne” testuje, kto najdłużej wytrzyma bez śmiechu, a „Qui aura le meilleur alibi?” wciąga uczestników w narracyjną grę fabularną pełną improwizowanych kłamstw i dochodzeń.
Choć scenariusze brzmią znajomo dla większości użytkowników popularnych platform społecznościowych, organizatorzy podkreślają: tu nie ma mowy o nagrywaniu telefonem.
Urządzenia już na wejściu trafiają do depozytu, ale bez obaw – całą zabawę dokumentuje automatyczna reżyserka. Dzięki temu każdy uczestnik po wyjściu otrzymuje krótkie nagranie w formacie Reels lub TikTok – gotowe do publikacji, ale powstałe bez konieczności ciągłego podglądania ekranu.
Charakterystyczny dla niego zestaw kolorów i teatralnych efektów wypełnia przestrzeń, budując atmosferę i rytm poszczególnych aktywności. Każda z czterech gier ma własną scenografię, a dopełnieniem przestrzeni jest bar, pomyślany jako miejsce spotkań i rozmów w przerwie od rozgrywek.
