W Łodzi o pracy, życiu i marzeniach z bohaterami, którzy zwykle stoją w cieniu

Łódź | MAK

14 października 2013 | Design | Ludzie | Styl życia | Wydarzenia |

Redakcja „Design Alive” na tegorocznej edycji Łódź Design Festival pojawi się nie tylko ze względu na dziennikarskie obowiązki. Od tego roku jesteśmy patronem medialnym festiwalu, a wszystkich gości imprezy zapraszamy na ostatnią już odsłonę Design Alive Awards Exhibition & Talks on Tour edycja 2012. To jednak nie koniec – przygotowaliśmy kilka innych niespodzianek, a wśród nich kolekcjonerskie wydanie naszego magazynu (przygotowane we współpracy z mecenasem głównym festiwalu – Ceramiką Paradyż), które w czasie trwania imprezy będziecie mogli otrzymać bezpłatnie.

Redakcja „Design Alive” na tegorocznej edycji Łódź Design Festival pojawi się nie tylko ze względu na dziennikarskie obowiązki. Od tego roku jesteśmy patronem medialnym festiwalu, a wszystkich gości imprezy zapraszamy na ostatnią już odsłonę Design Alive Awards Exhibition & Talks on Tour edycja 2012. To jednak nie koniec – przygotowaliśmy kilka innych niespodzianek, a wśród nich kolekcjonerskie wydanie naszego magazynu (przygotowane we współpracy z mecenasem głównym festiwalu – Ceramiką Paradyż), które w czasie trwania imprezy będziecie mogli otrzymać bezpłatnie.

Festiwal w Łodzi jest dla nasz szczególny – to właśnie tam przed dwoma laty pojawił się pierwszy, okolicznościowy numer naszego magazynu. Wówczas, po bardzo dobrym przyjęciu przez czytelników postanowiliśmy wydawać go regularnie. – Pierwsze papierowe wydanie „Design Alive”, miało zaledwie 72 strony i było dopiero zaczątkiem tego, z czym dumnie zawitaliśmy w Łodzi w kolejnym roku – tamten numer, choć dopiero czwarty, okazał się dla nas bardzo ważny – za jego okładkę zostaliśmy wyróżnieni w konkursie Grand Front 2012. Czasem mówimy, że „rytm pracy redakcji wyznaczają przypływy i odpływy festiwalowych Łodzi” – przyznaje Ewa Trzcionka, redaktor naczelna magazynu.

Magazyn, przygotowany we współpracy z mecenasem głównym festiwalu – Ceramiką Paradyż, będzie można otrzymać w naszej przestrzeni ekspozycyjnej w Centrum Festiwalowym, przygotowanej wraz z marką Noti, od początku partnerem naszych działań, który zaprezentuje m.in. najnowszą kolekcję Clapp (proj. Piotr Kuchciński) w ekskluzywnych tkaninach obiciowych słynnej duńskiej marki Kvadrat. To właśnie tam będzie bić serce wystawy Design Alive Awards – w Łodzi kończy się całoroczna podróż wystawy, poświęconej pierwszej edycji konkursu i przede wszystkim jej laureatom. – Zamknięcie cyklu wystaw, które gościły na festiwalach w kraju i za granicą, właśnie w Łodzi, też ma dla nas znaczenie. W ten sposób pragniemy nawiązać do przewodniego hasła tegorocznej edycji festiwalu – „It’s all about humanity” i szeroko pojętego humanizmu. Przecież Design Alive Awards to nagrody za kreatywne myślenie i oryginalną umiejętność odpowiadania na potrzeby współczesnego człowieka – przekonuje Ewa Trzcionka.

W symbolicznym otoczeniu ubiegłorocznych laureatów – statuetki przyznano wówczas architektowi Robertowi Koniecznemu (Kreator 2012), kuratorce i dziennikarce Agnieszce Jacobson-Cieleckiej (Animator 2012) oraz prezydentowi Gdyni, Wojciechowi Szczurkowi (Strateg 2012) zaplanowaliśmy kolejny cykl spotkań: Design Alive Talks. – Tym razem porozmawiamy o pracy, życiu i marzeniach z bohaterami, którzy zwykle stoją w cieniu. Naszymi gości będą Michał Piernikowski, dyrektor festiwalu oraz Małgorzata Żmijska, dyrektor artystyczna ŁDF – zapowiada Ewa Trzcionka. Postanowiliśmy się również dowiedzieć, co festiwal daje laureatom prestiżowego konkursu „Make Me!”, który regularnie towarzyszy festiwalowi. Na spotkaniu będzie obecny Jan Lutyk, zeszłoroczny laureat oraz zwycięzca tegorocznej edycji, którego poznamy dopiero podczas inauguracji wydarzenia, gdy zostaną ogłoszone wyniki konkursu. Cykl wywiadów „na żywo” rozpocznie się w piątek 18 października o godz. 16.00.

Łódź Design Festival potrwa od 17 do 27 października.

Zapisz się do newslettera!

Powiązane artykuły:

Stary dom z nowym duchem

Stary dom z nowym duchem

Poznań | 5 lutego 2024

Dom Agnieszki i Piotra Kuchcińskich na poznańskim Grunwaldzie czaruje urokiem