Siedzisko to, klatka czy legowisko?

Marzenia z dzieciństwa się spełniają? Tak. Najczęściej jeśli zadbamy o nie sami. Przykładem jest projekt Idol.

Michael Tomalik studiował na University of Technology w Brnie oraz Academy of Arts w Pradze. Jako projekt dyplomowy przedstawił niecodzienny produkt. Bo właściwie nie wiadomo, czy to siedzisko, czy legowisko. A może jeszcze coś innego.

Projektant przyznaje, że, gdy był dzieckiem, zawsze marzył o własnym miejscu. Schronieniu przed resztą rodziny, światem. Jako dorosła osoba zdał sobie sprawę, że obecnie taką przestrzenią jest jego własne mieszkanie. Jednak dziecięce marzenia nie dawały mu spokoju, więc postanowił je zrealizować.

Idol w całości wykonano z drutu, przez co z daleka sprawia wrażenie klatki. Podczas gdy to przytulny obiekt pełniący naraz kilka funkcji. Dzięki ogromnemu kocowi staje się przytulnym miejscem relaksu. Dodane deski stają się regałami na książki, czasopisma czy inne niezbędne bądź te potrzebne w pobliżu przedmioty. A druciane elementy posłużą jako wieszaki do ubrań oraz lampy.

Więcej na: www.tomalik.cz

Powiązane artykuły: