Minimalizm w praktyce: Apartament pod Wawelem

Charakter wnętrza stworzył szkielet brył lewitujących w przestrzeni. Czarne ramy porządkują program funkcjonalny akcentując jego elementy składowe. Aranżacją przestrzeni mieszkania w odrestaurowanej starej kamienicy położonej pod Wawelem w Krakowie zajęła się pracowania Mus Architects.

Niewielki, lecz wysoki  (330 cm) lokal o powierzchni 46 m kw. pozwolił na stworzenie antresoli oraz nawarstwienie funkcji użytkowych, tak by jak najlepiej wykorzystać każdą dostępną przestrzeń.

– Analizując wymagania i tryb życia klienta uznaliśmy za celowe maksymalizowanie otwartej przestrzeni dziennej i wytworzenie ponad pasem wejściowym mieszkania sypialni na antresoli – wyjaśniają architekci, Adam Zwierzyński oraz Anna Porębska. – Warto zaznaczyć, że z uwagi na tryb życia rodziny klienta mieszkanie nie jest używane na co dzień, a jest głównie własną przystanią, punktem spotkań, jednym z miejsc w przestrzeni życiowej.

W mieszkaniu wydzielono zatem strefę wejściową z holem i szafą, otwartą kuchnię z jadalnią i łazienką po drugiej stronie, salon i dodatkowo wydzielono pokój dzieci. Antresolę podzielono na sypialnię główną (wydzieloną z przestrzeni salonu) i sypialnię dzieci (dostępną z pokoju dzieci).

Przyjęta aranżacja pozwoliła na zrealizowanie funkcjonalnych potrzeb wskazanych przez klienta. Jednocześnie zachowuje otwartość przestrzeni dziennej i zwraca uwagę na niewątpliwe atuty miejsca. Są to wysokie wnętrze, atrakcyjny balkon i duże okna oraz to, co znajduje się na zewnątrz domu.

We wnętrzu dominuje biel uzupełniona drewnem jesionowym i czarnym szkieletem brył lewitujących w przestrzeni, które porządkują i akcentują elementy kompozycji. Całość kompozycji dopełniają wolnostojące meble znanych i cenionych producentów.

Projekt Szkielet Brył został nagrodzony w konkursie na Wnętrze Roku Stowarzyszenia Architektów Wnętrz.

Więcej na: www.musarch.pl

Zapisz się do newslettera!

Powiązane artykuły:

Przestrzeń osobista

Przestrzeń osobista

Kraków | 13 czerwca 2023

Magia luster w krakowskim mieszkaniu projektantki i scenografki Natalii Horak