W dniach 26-29 października odbywała się pierwsza edycja targów mebli i designu Qubique na terenie nieczynnego portu lotniczego Tempelhof w Berlinie. Hangary lotniska stanowiły znakomite tło do organizacji targów designu w duchu awangardy i innowacji, budując zarazem niesamowitą atmosferę. Nigdzie indziej nie sprawdza się biletów w miejscu odprawy lotów. A puste przestrzenie po byłych biurach podróży, zamienione zostały na galerie.
W dniach 26-29 października odbywała się pierwsza edycja targów mebli i designu Qubique na terenie nieczynnego portu lotniczego Tempelhof w Berlinie. Hangary lotniska stanowiły znakomite tło do organizacji targów designu w duchu awangardy i innowacji, budując zarazem niesamowitą atmosferę. Nigdzie indziej nie sprawdza się biletów w miejscu odprawy lotów. A puste przestrzenie po byłych biurach podróży, zamienione zostały na galerie.
Cała konwencja targów to połączenie dobrego programu imprezy, z wystawami ponad 120 marek, ciekawą oprawą muzyczną i ofertą gastronomiczną. Qubique to nowa generacja targów, tworząca unikalną platformę współpracy.
Przewodnią ideą imprezy oprócz przyciągnięcia znanych producentów mebli i oświetlenia, było również prezentowanie młodych projektantów, ich prac i stworzenie platformy inicjującej współpracę w formie „Black Box”. To koncept, którego patronem i organizatorem był profesor Hermann August Weizenegger. Pośrodku hali znajdowała się wydzielona przestrzeń w formie czarnej skrzynki. Wstęp do niej posiadali wyłącznie producenci i organizatorzy, a 20 młodych dizajnerów prezentowało swoje prace na etapie prototypów. Przy każdym projekcie producenci zainteresowani projektem mogli zostawić anonimowo swoją wizytówkę. W ten sposób targi Qubique stały się ciekawą platformą łączącą dorobek twórczy młodych projektantów ze światem biznesu.
W czwartek wieczorem odbył się panel dyskusyjny „Qubique meets design”, w którym uznani projektanci rozmawiali ze studentami i z publicznością na temat pracy, doświadczeń, kierunkach rozwoju i trendach. Wśród specjalnych gości wieczoru znaleźli się m.in. Konstantin Grcic, Sebastian Wrong, Paola Antonelli.
Targi Qubique to jednak przede wszystkim miejsce wystaw producentów, prezentacji ich kolekcji oraz nowości. To dzięki nim targi Qubique miały szansę zaistnieć. To również oni będą decydowali w przyszłości czy berlińskie targi na stałe zagoszczą na międzynarodowej mapie imprez związanych z designem. Bez wątpienia przed organizatorami stoi duże wyzwanie.
Artykuł powstał przy współpracy z naszym partnerem worldsdesign.pl. Więcej: www.qubique.com