Jaki będzie świat po koronawirusie?

Żyjemy w nowym świecie. Pandemia COVID-19 radykalnie zmieniła warunki naszej pracy. Dotyczy to zwłaszcza projektantów produktów, grafiki, usług i wnętrz, ale też architektów, strategów czy dyrektorów kreatywnych. Jeśli dotychczas opieraliśmy swoje działania na bezpośrednim kontakcie z klientami i użytkownikami, badaniu ich potrzeb, wspólnych sesjach warsztatowych, budowaniu makiet i prototypów, to teraz musimy się odnaleźć w nowej rzeczywistości. Co oznacza dla nas ta sytuacja?

Nagła izolacja spowodowała, że projektanci zareagowali w specyficzny dla siebie sposób. Pierwszą reakcją była chęć pomocy, szybka mobilizacja, traktowanie nowych warunków jako wyzwania i pozytywne nastawienie. Ten sposób bycia i działania projektantów to jeden z elementów podejścia, które określa się jako design mindset (dotychczas nie powstał polski odpowiednik tego sformułowania, ale można je opisać jako „podejście projektowe”).

Design mindset to postawa, która została opisana przez wielu praktyków projektowania i nie mniejszą liczbę artykułów naukowych. Obejmuje sposoby myślenia i działania charakterystyczne dla projektantów. Jest ukierunkowana na definiowanie i rozwiązywanie problemów z uwzględnieniem potrzeb użytkowników. Jej ważnymi komponentami są: empatia, ciekawość, całościowe rozumienie problemu, szybkie przechodzenie do działania i materializowania idei. Według niezależnej instytucji badawczej, Institute for the Future z Palo Alto w Kalifornii, design mindset to jedna z dziesięciu kluczowych umiejętności pracowników przyszłości. Tezę tę potwierdza również raport z 2019 roku „Kompetencje Przyszłości – jak je kształtować w elastycznym ekosystemie edukacyjnym?”, opracowany na zlecenie PFR i Google.

Dlaczego design mindset jest tak ważny? Zwłaszcza dzisiaj, w erze VUCA, post-COVID-19? Wszyscy wiemy, że jedyną kwestią, której możemy być na 100 proc. pewni jest zmiana. Ta zasada dotyczy wszystkich obszarów naszego życia. Ostatnie miesiące pokazały, jak ważne jest umiejętne rozpoznanie sytuacji, całościowe zrozumienie problemu i jak najszybsze przejście do działania. Przedsiębiorcy, psychologowie, projektanci – wszyscy dzielą się swoimi pomysłami na to, jak odnaleźć się w nowej rzeczywistości. My jako Design Provision, razem z socjolożką Dorotą Cetnarską, poświęciłyśmy w ostatnich miesiącach dużo czasu na pełniejsze zrozumienie fenomenu tzw. podejścia projektowego. Na podstawie badań prowadzonych w ostatnich latach na świecie, opisanych w wielu publikacjach naukowych i popularyzatorskich, a także biorąc pod uwagę nasze doświadczenie praktyczne, opisałyśmy kluczowe elementy tej postawy. Następnie, we współpracy z psychologami, dr hab. Magdaleną Żemojtel-Piotrowską oraz dr hab. Jarosławem Piotrowskim, opracowałyśmy model, który pozwala każdej osobie określić indywidualny poziom predyspozycji wchodzących w skład design mindset. W ten sposób powstał Design Mindset Detector, czyli narzędzie, które pozwala mierzyć i rozwijać indywidualne predyspozycje do stosowania metod projektowych (design thinking, service design).

W trakcie naszych prac wyłoniły się cztery główne obszary, wokół których zgrupowałyśmy dziewięć najważniejszych predyspozycji cechujących osoby dobrze odnajdujące się w warunkach niepewności i chaosu twórczego, charakterystycznego dla procesu projektowego (ang. design process). Te cztery obszary to: otwartość, ciekawość, śmiałość i determinacja. Tylko tyle i aż tyle. Może się to wydawać oczywiste, ale naprawdę sporo czasu zajęło nam skodyfikowanie tego, co wyróżnia design mindset – a tym samym takie metody pracy jak design thinking oraz service design – na tle innych podejść stosowanych na co dzień w biznesie i różnego typu organizacjach.

Sytuacja pandemii pozwala postawić hipotezę, że osoby potrafiące stosować ten szczególny sposób działania i myślenia staną się w najbliższych latach bardzo poszukiwane. Odejście od długotrwałych analiz czy postawy eksperckiej w kierunku szybkiego eksperymentowania i koncentrowania się na optymalnym wykorzystaniu potencjału ludzi, wyczulenie na emocje i potrzeby innych, prowadzą do szybszego reagowania na sytuacje kryzysowe. Przekuwają je w okazje do tworzenia przełomowych rozwiązań. Umiejętność obserwacji, czerpanie inspiracji z różnych dziedzin, łączenie pozornie odległych pojęć i zjawisk sprawia, że powstają idee, które nie powielają prostych schematów. Szybkie reagowanie i śmiałość w tworzeniu wielu alternatywnych scenariuszy rozwiązań sprawiają, że przyszłość przestaje być wyłącznie niewiadomą, a staje się planem konkretnej zmiany. Zmiany, która ma przede wszystkim przynieść pozytywny efekt dla konkretnej grupy użytkowników.

Wiemy, że każdy z nas ma swój indywidualny poziom predyspozycji do takiego sposobu myślenia i działania. Wiemy też, że mając świadomość jakie predyspozycje sprzyjają projektantom, „nieprojektanci” mogą je rozwijać. Bardzo wierzymy w to, że design thinking i service design to nie tylko modne hasła, które za kilka lat zostaną zastąpione innymi, jeszcze modniejszymi. Być może nazewnictwo się zmieni. Nie zmieni się jednak fakt, że współczesny świat wymaga od nas dużej wrażliwości i szczególnej mieszanki otwartości, ciekawości, odwagi i determinacji – cech składających się na postawę, którą określamy jako design mindset. Era koronawirusa pozwoliła mocniej niż dotychczas zobaczyć jej wartość.

Więcej na ten temat na: www.design-mindset-detector.com


Zapisz się do newslettera!

Powiązane artykuły:

Życie w zamknięciu. Czego nauczył nas Covid-19? Podsumowujemy cykl

Katalizator zmian

| 2 kwietnia 2021

Rok w zamknięciu. Czego nauczył nas Covid-19? Podsumowujemy cykl